Jeśli mówisz sobie: „moje życie jest do bani”, możesz być teraz w złym miejscu, miejscu, w którym twoje życie wydaje się małe, chaotyczne i poza kontrolą.
Wszyscy mamy te okresy, w których nasze życie wygląda tak, jakby totalnie nie pasowało do miejsca w którym się znajduje, a jedyne, co chcemy zrobić, to wycofać się i pozwolić, by wszystko się działo bez naszej woli.
Ale w końcu musisz wstać i stawić czoła swoim demonom.
Musisz oderwać się od rozrywek i natychmiastowej gratyfikacji i poradzić sobie z problemami, aż przestaniesz czuć się jak gówno.
Więc jeśli uważasz, że twoje życie jest do bani, oto 16 sposobów na poprawę twojego życia:
1) Stwórz swoją bezpieczną przestrzeń
Jednym z powodów, dla których sami kopiemy dołek pod sobą, jest to, że czujemy, iż zbyt wiele rzeczy wokół nas wymknęło się spod kontroli.
Boimy się rzeczywistości, boimy się że nie możemy kontrolować nawet najmniejszej części naszego życia, i nie mamy pojęcia, co lub gdzie będziemy robić jutro, w przyszłym tygodniu lub w przyszłym roku.
Rozwiązanie jest proste: stwórz bezpieczną przestrzeń, którą możesz kontrolować. Wytnij część swojego umysłu i poświęć ją sobie – swoim myślom, potrzebom, emocjom.
Pierwszym krokiem do powstrzymania szalejącej wokół ciebie burzy jest chwycenie jej i unieruchomienie. Stamtąd możesz zacząć iść do przodu.
2) Zadaj sobie pytanie: „Dokąd zmierzam ?”
Chociaż zawsze dobrze jest patrzeć w gwiazdy i celować wysoko, problem z tą radą polega na tym, że sprawia, iż patrzymy tak daleko, że zapominamy, co musimy zrobić teraz.
Oto trudna prawda, którą musisz przełknąć: nie jesteś nawet w pobliżu miejsca, w którym chcesz być, i to jest jeden z powodów, dla których jesteś tak zły na siebie i świat.
Nikt nie przejdzie od poziomu 1 do poziomu 100 jednym krokiem. Jest 99 innych kroków, które musisz wykonać, zanim dotrzesz do miejsca, w którym chcesz być.
Więc wychyl głowę z chmur, spójrz na swoją sytuację, uspokój się i zadaj sobie pytanie: dokąd zmierzam? Następnie weź ten krok i zadaj sobie pytanie kolejne pytanie.
3) Zadaj sobie kolejne pytanie: „Czego się teraz uczę?”
Czasami czujemy, że nasze życie utknęło w martwym punkcie. Że spędziliśmy zbyt dużo czasu robiąc rzeczy niepotrzebne, i że nasz osobisty rozwój nie tylko zatrzymał się, ale zaczął się cofać.
Są chwile, kiedy musimy być cierpliwi i doprowadzić temat do końca, i czasy, kiedy musimy spakować nasze rzeczy i ruszyć po prostu dalej.
Ale skąd wiesz, która chwila jest teraz? Proste: zadaj sobie pytanie: „Czego się teraz uczę?” Jeśli uczysz się w danej chwili czegokolwiek znaczącego, to czas uspokoić się i być cierpliwym.
Jeśli nie możesz nauczyć się czegoś wartościowego robiąc to co robisz, to nadszedł czas, aby zrobić następny krok.
4) Twoje granice są Twoimi własnymi wymysłami
Możesz robić, co chcesz, ale w wielu przypadkach nie pozwalasz sobie „chcieć” rzeczy, które naprawdę chcesz osiągnąć.
A to dlatego, że robisz wszystko, aby uwierzyć, że nie możesz tego zrobić. Może twoi rodzice, nauczyciele lub rówieśnicy powiedzieli ci, że twoje sny są nierealne; może powiedziano ci, żebyś to zrobił powoli, nie przejmując się że się nie udaje.
Ale to twój wybór, aby ich wysłuchać. Nikt nie kontroluje twoich działań z wyjątkiem ciebie.
5) Przestań obwiniać wszystkich wokół
Kiedy coś nie działa, najłatwiej jest znaleźć coś lub kogoś, kogo można obwiniać o swoje niepowodzenia. To jest bardzo wygodne.
To wina twojego partnera, że nie poszedłeś na studia; wina twoich rodziców, że nie rozwinąłeś się bardziej; wina twojego przyjaciela za to, że nie wierzył w ciebie i pchnął cię do działania.
Bez względu na to, co robią inni, twoje czyny są twoje i tylko twoje. I obwinianie kogokolwiek nie doprowadzi cię nigdzie; to tylko strata czasu i energii.
Jeśli znasz problem, świetnie: zacznij pracę nad rozwiązaniem zamiast obwiniać kogoś za to. To takie proste.
6) Zaakceptuj porażkę, i zrób krok do przodu. Zaakceptuj stratę i rusz do przodu, bez rozpamiętywania.
Są chwile, kiedy nie ważne jak bardzo się starasz lub jak dużo pracujesz, niektóre rzeczy po prostu nie działają.
To są najtrudniejsze lekcje twojego życia, lekcje które czasami po prostu nie przyniosą ci korzyści, bez względu na to, jak wiele czasu im poświęcisz.
To w tych momentach, musisz wykazać się największą siłą, akceptując własną porażkę.
Odetnij swoje straty, pozwól na przegraną, poddaj się i idź dalej. Im wcześniej pozwolisz przeszłości być przeszłością, tym szybciej będziesz mógł ruszyć w kierunku jutra.
7) Weź część dnia i ciesz się nią
Życie nie powinno zawsze polegać na pozostaniu w ścisłym harmonogramie, dotarciu do następnego spotkania i sprawdzeniu następnego zadania.
To cię wypala i sprawia, że w końcu spadasz z tego wozu produktywności. Ważne jest, abyś dawał sobie prawo do spędzania kilku minut lub godzin dziennie, ciesząc się życiem.
Szukaj tych małych chwil – zachodów słońca, śmiechu, uśmiechów, przypadkowych połączeń – i naprawdę je przeżyj, całym sobą.
Po to właśnie żyjemy: dla możliwości zapamiętywania, jak wspaniałe jest życie.
8) Zapanuj na swoim gniewem i swoimi złośliwościami.
Każdy z nas ma w sobie gniew. Wszyscy czynimy komuś jakieś złośliwości. Komuś, gdzieś, może staremu przyjacielowi, denerwującemu krewnemu, a może nawet partnerowi. Posłuchaj: to nie jest tego warte.
Urazy i złość pochłaniają tyle energii psychicznej, że przeszkadzają w rozwoju. Odpuść sobie – wybacz i idź dalej.
9) Żyj z dala od negatywnych myśli.
Negatywność może przeniknąć do twojej głowy jak wiatr. W jednej chwili możesz być szczęśliwy ze swojego dnia, a następnym możesz poczuć zazdrość, użalanie się nad sobą i urazę.
Gdy tylko poczujesz, jak te negatywne myśli wślizgują się, naucz się je cofać i zadaj sobie pytanie, czy naprawdę ich potrzebujesz w swoim życiu. Odpowiedź jest prawie zawsze nie. I nie mam tutaj na myśli gadki o pozytywnym myśleniu, a jedynie zrezygnowanie z negatywnego.
Odepchnij od siebie wszystkie negatywne myśli, i zoabczysz jak bardzo się zmieni twoje życie.
10) Nie potrzebujesz takiej postawy
Wiesz, o jakiej „postawie” mówię. Toksyczny rodzaj ludzi, który wyśmiewa wszystko, mówiąc „to się nie uda”, „nie dasz rady tego zrobić”. Ta postawa z jej niepotrzebną negatywnością i beztroskimi obelgami.
Odrzuć tę postawę i naucz się być nieco mniej cynicznym. Nie tylko ludzie będą cię bardziej lubić, ale będziesz szczęśliwszy po prostu żyjąc lepiej.
11) Zrób wieczorem listę zadań
Kiedy budzisz się, jesteś oszołomiony, zmęczony i wciąż odpoczywasz z myślami gdzie indzie. Ostatnią rzeczą, którą chcesz zrobić, jest sporządzenie listy wszystkich rzeczy, które musisz zrobić dzisiaj.
Więc marnujesz cały swój ranek, ponieważ nie masz odpowiedniej postawy wstając z łóżka, robiąc rzeczy niezaplanowane w sposób chaotyczny.
Ale jeśli wczoraj wieczorem przygotujesz listę rzeczy do zrobienia, cały poranek może wygląda inaczej. Mózg od rana żyje z nastawieniem iż musi wykonać tę listę. A to ci ogromnego kopa do działa rano.
12) Bądź sobą
Wiele razy musimy być czymś lub kimś innym, aby osiągnąć postęp w życiu. Często gramy kogoś innego prze ludźmi, chcąc się przypodobać, lub by po prostu nas lubili.
Ale udawanie, że jesteś kimś, kto nie jest zgodny z twoją duszą, a następnie utrzymywanie tej maski przez dłuższy czas może nawet sprawić, że zapomnisz, kim jesteś.
A jeśli nie wiesz, kim jesteś, to jak możesz kochać siebie?
Odkryj prawdziwego siebie i trzymaj się tego wizerunku. Nie zawsze może to być najlepszy wizerunek w danej sytuacji, nie wszyscy muszą cię kochać, ale kompromis w stosunku do twoich prawdziwych wartości nigdy nie jest właściwym wyborem.
13) Kontroluj swój czas. Wprowadź w życie rutyny
Potrzebujemy naszych umysłowych procedur, rutyn które prowadzą nas przez cały dzień, ku celom które wyznaczamy. Najbardziej produktywni ludzie mają rutyny, które prowadzą ich od chwili, gdy się budzą, do momentu powrotu do łóżka.
Im bardziej kontrolujesz swój czas, tym więcej możesz zrobić; im więcej zrobisz, tym będziesz szczęśliwszy. Kontrola nad twoim życiem zawsze wspaniale wpływa na twoje poczucie stabilności i twoje zdrowie psychiczne.
14) Nie ukrywaj swoich emocji, lecz nie traktuj ich priorytetowo
Musisz szanować swoje emocje – jeśli jesteś smutny, pozwól sobie na płacz; jeśli jesteś zdenerwowany, pozwól sobie krzyknąć.
Pamiętaj jednak, że twoje emocje mogą często wprowadzać w błąd twój osąd i mylić fakty z fikcją zrodzoną w twoim umyśle.
Tylko dlatego, że coś czujesz, niekoniecznie oznacza, że uczucie jest prawidłowe.
15) Wprowadź reguły w swoje życie
Jako dziecko mamy naszych rodziców, aby wkroczyli w każdej chwili i powiedzieli „Nigdy więcej lodów” lub „Nigdy więcej telewizji”. Ale jako dorosły musimy nauczyć się mówić te rzeczy sobie.
Jako dorosły możesz cały dzień siedzieć przed telewizorem. Może ci się to podoba bo już nie masz nad głową rodziców którzy powiedzą „Wyłącz go, weź się za naukę”. To jest takie fajne. Ale prowadzi cię donikąd. Jeśli nie wprowadzisz w swoje życie reguł które będą stanowiły to co możesz i nie możesz robić w ciągu dnia, twoje życie będzie puste i bezproduktywne
Jeśli nie dorośniemy i nie nadamy odpowiednich reguł, których musimy przestrzegać, nasze życie rozpadnie się na kawałki.
16) Doceń wszystko
I na koniec ważne jest, aby zatrzymać zegar od czasu do czasu, przystanąć w miejscu i spojrzeć na swoje życie i po prostu powiedzieć: „Dziękuję”.
Doceń wszystko i wszystkich, których masz w swoim życiu, a następnie wróć do pracy nad osiąganiem tego więcej i więcej.
Konkluzja
Życie jest dalekie od bycia łatwym. Wszyscy cierpimy. Niektórzy cierpią bardziej niż inni, ale musimy wziąć odpowiedzialność za nasze życie, bez względu na to, jak ciężkie ono jest.
Akceptując to, co jest i stając w obliczu naszych demonów z ogromną wiarą w sercu, damy sobie najlepsze możliwości do tego, aby jak najlepiej wykorzystać nasze życie, bez względu na to, jak okropne się ono wydaje.
Każde życie może być piękne, lecz zależy ono tylko od jego właściciela, i jego czynów.