Psychosomatyka to najprościej mówiąc wpływ psychiki na fizyczne funkcjonowanie organizmu. Styl życia jaki obraliśmy wpływa realnie na jakość naszego zdrowia. Przekonania jakie mamy sterują naszym zachowaniem. Nawyki myślowe mogą optymistycznie zaszczepiać w nas pozytywną wiarę w przyszłość albo pesymistycznie prowadzić w kierunku nowych lęków, niepowodzeń czy depresji. Nieobcy przy tym stres wpływa na nasze życie, a długotrwałe napięcie prowadzi wprost do chronicznych chorób. Zaburzenia psychosomatyczne skutecznie pustoszą nasze życie.
I dlatego naukowcy z kręgu medycyny psychosomatycznej przytaczają dowody, że nasze emocje i przekonania, mogą niszczyć nas od środka niczym bakterie czy wirusy . Objawy fizyczne mogą nasilać lęk, ale i sam lęk może nasilać reakcje organizmu. Te sygnały od psyche są informacją, że przeżywane napięcie przekroczyło już próg stresu, a gdy jest długotrwałe może prowadzić do chronicznych chorób.
Wpływ stanów psychologicznych na zdrowie znany jest od dawna, ale nie zawsze poświęcano mu należytą uwagę. Dziś uważa się, że wiele współczesnych chorób wywodzi się ze stresu. Należą do nich, m.in.: nadciśnienie, zawał, choroby wrzodowe i tarczycy, astma, cukrzyca, otyłość, anoreksja, depresja czy bezsenność.
Niedyspozycje i słabości psychosomatyczne mają bogate oblicze, które można opisać w trzech wymiarach.
Wymiar emocjonalny jest zwróceniem uwagi na takie negatywne stany jak lęk lub złość, które mogą trwać permanentnie i powoli osłabiać odporność organizmu.
Poziom funkcjonalny odpowiada za realne problemy, które ingerują w funkcjonowanie organizmu, jak bezsenność czy otyłość.
Natomiast problemy związane z narządami pojawiają się wtedy, gdy daje o sobie znać konkretny organ, jak choćby tarczyca, żołądek, serce.
Wyżej opisane symptomy z pewnością zagrażają dobrostanowi. Niszczą po cichu zdrowie, po drodze powodując wiele szkód, a w konsekwencji doprowadzając do jeszcze większych niebezpieczeństw.
Bycie optymistą i zmiana myślenia ma szalenie ważną rolę w drodze o zdrowie. To właśnie optymistyczny styl wyjaśniania jest cechą zdrowia psychicznego jak i fizycznego bo napawa zdrową nadzieją i odrzuca negatywne myślenie. Irracjonalne myśli pełne czarnych wizji mogą prowadzić do nadmiernego wzrostu poziomu kortyzolu, a tym samym hamować działanie układu odpornościowego, czyniąc go w konsekwencji bardziej podatnym na infekcje. Nagminny katar, kaszel czy przeziębienie to często najprostsze objawy osłabionego układu immunologicznego, który na skutek nadmiernej aktywności kortyzolu nie może w pełni pełnić swojej roli głównego obrońcy zdrowego organizmu. Dlatego pozytywne emocje budują obiektywnie dobre zdrowie. I to właśnie optymizm już na starcie może skutecznie stawiać czoła pesymizmowi w trosce o lepszą kondycję psychiczną i fizyczną formę.